Mercedes CLS

Mercedes CLS, to absolutne cacko, które zachwyci najbardziej wymagającego kierowcę. Zarówno jego pierwsza generacja, jak i druga prezentuje się wspaniale i trudno o doszukiwanie się w nim jakichkolwiek wad, bo to jak szukanie dziury w całym. Bowiem Mercedes CLS konkuruje z takimi autami jak Aston Martin Rapide, Audi A7, Maserati Quattroporte czy Porsche Panamera. Stawanie w szranki z tego typu autami to już sama w sobie reklama Mercedesa CLS. [Wielki sportowy silnik] Co jest wyjątkowego w samochodzie Mercedes CLS? To mieszanka starszego modelu W211 z nowoczesnym designem i innowacjami w wyposażeniu. Dodatkowo Mercedes CLS posiada wielki, sportowy silnik, który sprawi, że ograniczać go będą tylko sztucznie nałożone blokady. Bowiem na silniku V8 6,2 litra o mocy 514 koni mechanicznych do setki ruszymy w 4,2 sekundy. Prędkość maksymalna wyniesie 250 km/h. Możliwości silnika są dużo większe, ale blokada producencka chroni przed totalnym szaleństwem na drodze. Można też kupić Mercedesa CLS w spokojniejszej wersji. W benzynie najmniejszy silnik to 3.0 o mocy 231 koni mechanicznych. Do setki przyśpieszymy w 7,7 sekundy, a samochó maksymalnie pojedzie 245 km/h. [Nowa generacja jeszcze szybsza] Samochód w 2011 roku Mercedes CLS ukazał się w nowej generacji. Przeszedł facelifting, dostał nowe silniki i inne udogodnienia. Designerzy nadali mu bardziej agresywny wygląd. Skrzynia ma aż 7 biegów, A od 2014 roku najnowszy model ma światła LED-owe, które automatycznie dostosowują się do warunków na drodze. Czuwa nad tym specjalna kamera z przodu, która oblicza 100 razy na sekundę rozkład światła! W najnowszej generacji najnowszy silnik ma 3,5 litra i 306 koni mechanicznych. Największy 5,5 litra i 585 koni mechanicznych. Maszyna do setki przyśpieszy w... 3,3 sekundy. Samochó dostępny jest również z silnikami diesla o 2,1 litra i 3.0. Ten pierwszy ma 204 konie mechaniczne, ten drugi 265. [Dla kochających szybką jazdę] Mercedes CLS to idealne auto dla osób kochających szybką i dynamiczną jazdę. Autem dojedziemy błyskawicznie. Warto jednak pamiętać, że na drodze są też inni użytkownicy i warto zachować kulturę jazdy, a możliwości samochodu używać rozsądnie.